Fotografia dziecięca chyba nigdy mnie nie znudzi. Ogrom emocji, spontaniczne szaleństwo, naturalne gesty i zwariowane pomysły to coś co w dzieciach kocham najbardziej. Zapraszam również do części 1 oraz część 3 :)
ARCHIWUM MIESIĘCZNE czerwiec 2012
Majówka u Zoi i Maksa – cz.2 | Fotografia dziecięca
- Aniu na zawsze pozostaniesz moją fotograficzną inspiracją :D
- haha dzieciaki są obłędne :) cudownie je pokazałaś :)
- Hehehehehe, czad materiał :-) Oj zazdroszczę Wam tych dziewczynek.... ;-)
- Superowe !!! :)))))
- Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa :)
- ale rewelacja, te zdjęcia "żyją". A to z kredką... ma się wrażenie, że słychać jej szelest na kartce
- SUUUPER zdjecia!!! ;))
[...] również do obejrzenia części 2 oraz części 1 majówki u Zoi i Maksa [...]
Anna Różnicka
8 KOMENTARZY
DODAJ KOMENTARZ LINK DO WPISU WYŚLIJ ZNAJOMYM